Postępy c.d.
Dodanie kolejnego wpisu przeciągałam w nieskończoność, już teraz rozumiem wszystkich, którzy dodają kolejne wpisy z opóźnieniem i przepraszają za nie. Czas nie jest naszym sprzymierzeńcem :D
...a więc do rzeczy:
w końcu zostały całkowicie wycięte śliwki, które znajdowały się przy ogrodzeniu od strony drogi. Dzięki czemu od tej strony jest teraz całkowity widok na naszą budowę i wszystko jest już na widoku :P jednak teraz, gdy spojrzyć się na działkę wygląda ona o niebo lepiej, jest przesteń, która naszym zdaniem podkreśla jeszcze bardziej jej czar.
następna rzecz, która została zmieniona to uzupełnienie ziemii od strony drogi, gdzie po wycięciu drzew został dość spory spad w dół, który aktualnie został wyrównany z podstawowym poziomem działki.
na koniec postępy w fundamentach, właściwie już teraz zaczynamy uświadamiać sobie tak domek będzie wyglądał :)
co do transportu materiałów na działkę nie obyło się bez małych niepowodzeń, ponieważ mostek jakoś to wytrzymał, jednak wzmocnienie betonem i kamieniem już nie i niestety nasz wjazd na działkę nie prezentuję się teraz tak dobrze, jak w sierpniu. Po zakończeniu fundamentów to będzie teraz priorytetem, bo na wiosne, kiedy budowa ruszy pełną parą nie możemy pozwolić sobie na podobne sytuacje.
Planów do końca roku związanych z działką mamy jeszcze sporo i trzeba się z nimi wyrobić do wiosny przyszłego roku, mam nadzieję, że będę miała okazję to wszystko opisać, a Wy będziecie mogli poczytać o naszej histori budowy małego domku ;)
A teraz już fotorelacja z postępów :D
ziemia jest nasypana nie do końca ogrodzenia,ponieważ na poczatku jest zaplanowane szambo i na razie nie ma sensu przenosić tam ziemi, gdzie i tak będzie trzeba wykopać mniejsce na szambo. Ziemia ma teraz czas, aż osiądzie później natomiast od strony drogi zostanie wykonany murek (podstawa ogrodzenia).
taki jest aktualnie stan naszej działeczki, fundamenty nas zaskoczyły, nie myśleliśmy, że będą takie wysokie, cudownie jest myśleć, że to właśnie będzie nasz dom.