A jednak...
... kontynuujemy naszą budowę jeszcze w tym roku. Decyzja została podjęta kilka dni temu, wpłynęło na nią wiele czynników takich jak: bardzo sprzyjająca na naszym terenie pogoda, bo nadal jest ok. 10 stopni w dzień czasami jeszcze cieplej i nasza ekipa budowlana ma też teraz więcej czasu dla nas, więc głównie skupiają się na budowaniu dariusza ;)
Do naszej budowy wybraliśmy pustaki z CERPOL 25 P+W, jednak od samego początku rozmyślania nad budową plan był na Porotherm Wienerger. Po długim rozmowach ze znajomymi, którzy niedawno budowali domy i z naszą ekipą budowlaną, która budowała już kilka budynków z cerpola zdecydowaliśmy się na niego, porównanie ceny z porothernem też pomogło w tej decyzji.
A teraz już wyczekiwane zdjęcia, które są jak ciepłe bułeczki, bo robione dziś po południu :D
Strona frontowa dariusza, ściana od strony garażu jest już właściwie skończona. DLA BUDUJĄCYCH DARIUSZA: zdecydowaliśmy zrobić tylko jedno okno w garażu ;)
O czym warto wspomnieć to wyrównanie terenu wokół budowy. jest tak dobrze, że zanim ekipa zaczęło budować dalej spokojnie można było objechać fundamenty dookoła samochodem (testowaliśmy :P) jednak wymagało to bardzo dużo pracy i wysiłku, aby przemieścić te hałdy ziemi.
Tak prezentuje się domek od strony drogi, naprawdę JUŻ góruję nad innymi zabudowaniami.
a tak budowa prezentuję się "od góry", czyli z drogi, która jak widać cały czas się wznosi, więc efekt jest jeszcze bardziej widoczny.
Na daną chwilę sami nie wiemy ile da się wykonać prac do końca roku, przecież zostało niecałe 2,5 tygodnia. Na pewno pozytywnie patrzymy w przyszłość i to co już udało się zrobić tylko popędza apetyt na więcej, trzymajcie kciuki, bo wiara w spełnianie marzeń jest najważniejsza.
POZDRAWIAMY!!!